Przerobiłam 3 kieroników budowy i co? i jestem w martwym punkcie a to dlatego, że:
Pierwszy kierbud odmówił mi nadzoru domu gdyż jeśli chcę budować z BLOCZKA KOMÓRKOWEGO to powinnam ściany parteru dodatkowo wzmocnić w narożach trzpieniami żelbetonowymi - odmówiłam a on też delikatnie się wycofał.
Drugi kierbud - w sumie jemu obojętne z czego buduję, w sumie nie miał żadnych ale... ale lepiej abym z BK nie budowała... Nie wiem czy jego obojętność wynikała z faktu, że do emerytury ma tylko 3 lata?
Trzeci kierbud z polecenia a jednocześnie znajomy pierwszego już przez niego poinformowany z czego chcę budwować kręcił nosem :( zasugerował mi ceramikę - odrzuciłam, zasugerował mi maxa - odrzuciłam, zaproponował mi trzpienie - odmówiłam. Chłop oczy robił a Ja uparcie albo Blok Komórkowy albo Silka... Kręcił nosem...
Niby fundament mam mocny i zwarty i w sumie nie wiem w czym jest problem? :( a z drugiej strony już sama nie wiem z czego mam budować dom aby był ciepły i w miarę energooszczędny.
SOLBET Optimal 600 czy SILKA Xella - ogrzewanie GAZ?
aaa nie wiem co robić ehhh :( a może zwnętrzne ściany solbet a wewnętrzne silka? czy tak można? czy to się nie kłóci ze sobą?